paź 10 2003

Potrzebuje psychologa...


Komentarze: 1

Nie wiem dlaczego mój ojciec jest taki pojebany?...Nienawidzę go...niszczy moją rodzinę... niszczy mnie...Z każdym dniem staje się dla mnie coraz bardziej obcy...nie poznaje go...Co się z nim dzieje???Mam go już kompletnie dość, wolałabym żeby mnie oddali do domu dziecka...

Dziś mam na 13.30 i trzy lekcje...przejebane...potem idę z Larseną do Krystiana...już się nie umię doczekać...przed chwilą wróciłam ze cmentarza...lubię przebywać tam...bo wiem że nic  mi się nie stanie, dlatego że nie ma tam żadnej istoty żywej...poza robactwem...Świat umarlaków mnie nie przeraża, wręcz przeciwnie, czuję się wyśmienicie...Wczoraj był u mnie Tosiek (czyli mój wujek),ale były zrąby...ja chcę na medium...............:> już nie wytrzymuje tak długo nie byłam, ale w następny piątek idę:>:>:>:>

irma_rose : :
10 października 2003, 17:40
Czesc myslalem ze idziesz dzisaj do medium na koncert sorki ale ja nie moglem dzisiaj przyjsc:(

Dodaj komentarz