sie 22 2003

22.sierpień 03r.- już trzy miesiące...


Komentarze: 2

Dziś mijają trzy miesiące odkąd jestem z Kamilem...nawet się z nim nie widziałam:<ale dzwonił do mnie...

Rano wybrałam się z Jonką na miasto...szłam oglądnąć gitary..i tak se pochodzić...Po obiedzie pojechałyśmy na rowerach zbierać liście na zielnik...bo musimy zrobić go do budy...Wracając do domu spotkałyśmy Artura i Adama(mojego byłego...)poszliśmy na ławkę pogadać,rozmowa tak się rozwineła,że jutro też się spotykamy wszyscy o 17.00...Adam dalej mam takie śliczne niebieskie oczy...nic się nie zmienił...W końcu doszłam do domu...był mój wujek i kuzyn,ale nie na długo bo właśnie wyjeżdżali...teraz siedze sobie przed kompem i rozmyślam o byle czym...nie mam co pisać więc narazie...

irma_rose : :
FazzKa
27 sierpnia 2003, 13:57
Facet z niebieskimi oczkami hmm... to jest coś ;)
Płomień
26 sierpnia 2003, 10:57
cześć durny borsuku...hahahaha!!!! coś ty zrobiła temu blogowi????-nie umiem nawet notek przeczytać, buraku jeden!!!! pozdrooofka...! Wpadnij...borsu...hmmm, to znaczy bura...no, właśnie...:)

Dodaj komentarz